piątek, 21 września 2007

Fiat 125p

Dość ciekawy okaz spotkałem ;)

czwartek, 20 września 2007

Technologia budowy dróg

Bardzo ciekawą technologię budowy dróg można spotkać na terenach WNP. Drogę zalewa się dość rzadkim asfaltem i posypuje drobnymi kamieniami, i zostawia samochodom do rozjeżdżenia... Wygląda dość niegroźnie, ale ciekawie zaczyna się robić kiedy droga jest świeżo posypana. Jadąc w samochodzie powyżej 100km/h słychać jakby ktoś strzelał po karoserii z karabinu maszynowego :/.

PS. Powiedzenie "zachowaj dystans" nabiera nowego znaczenia jak się jedzie za dużą ciężarówką...

wtorek, 18 września 2007

Lotnisko



Dzisiaj tak się jakoś złożyło (no może nie do końca przypadkowo ;) ), że byłem na Okęciu. Na zdjęciach kolejne etapy startu Boeinga 767.

czwartek, 13 września 2007

Grzyby

Grzyby zebrane zupełnie przypadkowo - nie przypuszczałem, że tyle ich znajdę, same się trafiały ;). Po tym jak zapchałem kieszenie poświęciłem koszulkę jako siatkę, żeby je przynieść. Warto było, bo po usmażeniu były bardzo dobre :D

czwartek, 6 września 2007

Warsaw by night



Dosłownie przed chwilą zrobiłem trochę zdjęć Centrum z dachu 10 piętrowego bloku na Ochocie. Widok i wrażenia niesamowite ;). Szkoda, że nie mam statywu i obiektywu o większej ogniskowej... Poza rozmazaniem, również szumy matrycy są dość widoczne. Ale w sumie to warto było postać trochę na dachu, nawet pomimo wiatru, choćby żeby się pogapić :)

środa, 5 września 2007

Rostów nad Donem

Jadąc pociągiem do Kabardyno-Bałkarii nie sposób ominąć miasta leżącego u ujścia Donu do Morza Azowskiego - Rostowa nad Donem. Tak brudnego i zakurzonego miasta jeszcze nie widziałem :/. Miasto to jest typowym ośrodkiem przemysłowym w głębi Rosji. Najciekawszym obiektem jaki znalazłem w okolicy dworca kolejowego jest podnoszony most kolejowy. Jego rozmiary robią wrażenie... W tle widać gęsty smog, jaki stoi w tym mieście mimo wczesnej godziny - było ok. 6 rano. Aha i jeszcze obok dworca płynie prosto do Donu otwarty kanał ściekowy, to dopiero sprawia przyjemne wrażenie na nowo przybyłych tam osobach ;).

poniedziałek, 3 września 2007

Sucha Woda

Już niecały miesiąc został do końca najdłuższych, bo aż 5 miesięcznych wakacji. Tymczasem ja wciąż siedzę w mieście, zamiast np. ponownie pojechać gdzieś w góry. No dobra, dość marudzenia :P. Na zdjęciu wodospad w Dolinie Suchej Wody w Tatrach.

Kaukaz

Jak niektórzy już wiedzą byłem w tym roku w Kaukazie w okolicach Elbrusa. Postaram się zamieścić najciekawsze zdjęcia z tej wyprawy i opisać jej przebieg. Zacznę więc od najważniejszego obiektu na trasie - góry Elbrus:

Widok Elbrusa z wyżyny Kinżał (Sztylet). Widoczna jest droga samochodowa prowadząca w stronę wyżyny Dżylisu znajdującej się bezpośrednio pod Elbrusem. Wysokość w tym miejscu wynosi ok. 2540m - wyżej niż Rysy, a do Elbrusa jeszcze 35km.

Na zdjęciu GAZ 66 - głównie takie samochody (oraz Łady Nivy, UAZy, Kamazy) można spotkać na bezdrożach Kaukazu. Zachodnie oraz azjatyckie marki prawie w ogóle nie występują. Samochodem tym jechałem ok. 4 godzin od bazy turystycznej w Dolinie Narzanów po drodze prowadzącej urwiskami do wspomnianego Dżylisu.

sobota, 1 września 2007

Zdjęcie z archiwum

Jedno z pierwszych zdjęć zrobione moim niegdyś nowym aparatem (Nikon Coolpix 4600) latem 2005 roku. Kompakt ten jak na swoją klasę jest średni, ale aktualnie nic lepszego nie mam; a nie chce mi się wracać do FED'a (taki stary aparat radzieckiej produkcji) i LOMO 8M (heh, to dopiero manual ;) ) - cyfrówka wygodniejsza i mniejsza.

PS. Kwiatek na zdjęciu to oczywiście nagietek lekarski (jakby ktoś nie wiedział :P).

PPS. Litwini wiedzą prawdę o blogach (szczególnie tych roozhoffyh): blogas adj = zły adj (niedobry); blogas m (internetinis dienoraštis) = blog m (pamiętnik internetowy)