Grzyby zebrane zupełnie przypadkowo - nie przypuszczałem, że tyle ich znajdę, same się trafiały ;). Po tym jak zapchałem kieszenie poświęciłem koszulkę jako siatkę, żeby je przynieść. Warto było, bo po usmażeniu były bardzo dobre :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz